Dołączyłem do watahy i zawyłem dla wilka

Akcja Fundacji WWF Polska ma zwrócić uwagę ludzi na konieczność ochrony wilków i pokazać prawdziwe oblicze tych zwierząt. Od 5 do 19 marca, przez trzy kolejne soboty, o godzinie 12, będzie można wziąć udział w akcji polegającej na symbolicznym zawyciu dla wilka w centrach 9 miast Polski. Od kilkunastu lat populacja wilka w Polsce rośnie. Obecnie w warmińskich lasach żyje ich około 120. 
Nie zapomnę sytuacji, kiedy na leśnej ścieżce spotkałem trzy dorosłe wilki. Oczywiście ogarnęła mnie wewnętrzna panika, nie mówiąc już o wyciągnięciu aparatu i zrobieniu im zdjęcia. Rzecz miał miejsce w okolicach mazurskiej Małgi.  
Akcja WWF jest odpowiedzią na ujawnione w ostatnich tygodniach przypadki odstrzału wilka, a także na coraz częściej pojawiające się głosy, które wilka ukazują, jako zagrożenie. Tymczasem wilk jest bardzo płochliwy, unika i boi się człowieka. Najważniejsza jest dla niego wataha.
Olsztyńską akcję poparł zespół Czerwony Tulipan. 
A na zdjęciach wilczak czechosłowacki, który jest jedną z dwóch ras będących krzyżówkami psa i wilka. Pierwsze dokonane przez Czechów próby krzyżowania wilka eurazjatyckiego z owczarkiem niemieckim miały miejsce w roku 1955. Celem było sprawdzenie, czy poprzez skrzyżowanie psa z wilkiem można poprawić stan zdrowia, odporność i wytrwałość psów, oraz możliwość ich wykorzystania w służbie w czechosłowackiej straży granicznej.
I obowiązkowy spacer po olsztyńskiej starówce.
Willa Casablanca w Olsztynie. Wybudowana w drugiej połowie XVII wieku jako siedziba burgrabiego zamkowego, wielokrotnie przebudowywana, położona na skraju parku, przy Łynie, uchodzi za jedyną w mieście willę fabrykancką. Nie jest jedyna, lecz z pewnością najstarsza i najskromniejsza architektonicznie. Swoją nazwę zawdzięcza wojsku. Od roku 1950 istniał tu klub garnizonowy i biblioteka. Po latach dewastacji obiekt doczekał się odrestaurowania. Wnętrze jest bajkowe, zajrzyjcie przy okazji.
Budynki zamkowego kompleksu w Olsztynie powstawały w XIV wieku przez około siedem lat. Od początku zamek pełnił funkcje obronne. Aż do 1454 roku warownia podlegała wojskowej opiece zakonu krzyżackiego. W tym czasie kilkukrotnie przejmowali go Polacy. Po raz pierwszy został zajęty po bitwie pod Grunwaldem, po raz drugi zdobyto go w 1414 roku. W 1521 roku obiekt ostatecznie przeszedł w ręce polskie. Najbardziej znaną osobą, która pełniła funkcje administratora Zamku Kapituły Warmińskiej był Mikołaj Kopernik. Zarządzał on obiektem od 1516 do 1521 roku. To tutaj powstał „Traktat o monetach”, to w tym zamku Kopernik przeprowadził wiele obserwacji astronomicznych. Obok magazyn solny, most zamkowy oraz kościół ewangelicko-augsburski.
Auuuuuuuuuu... Najlepszego dla Pań, jesteście wielkie, tu w dziedzinie literatury. Wszystkiego dobrego.